“Cóż, byłem w Jablonec od prawie siedmiu lat. Niestety, byłem trzy lata długie zranić, więc wpadłem trochę i jako lider Budki na pewno czuję. To tutaj Tomas Hübschman, ale poza tym myślę, że mamy normalne dobry zespół, który gra na który jest tu od dziesięciu lat i który jest tu na rok, i to jest naszą siłą „, powiedział 27letý bramkarz Roman Vales, którzy Jablonec doświadczony major league i nadal skakał w najwyższej lidze do 51 meczów.
Jego zaangażowanie w zespole Jablonec nadal znacznie przypomina roller coaster.Na początku wiosny w 2014 roku, był liderem w Jabloncu, ale w kwietniu w meczu Dukla poważnie uszkodził sobie kolano i był okrutną diagnozę: rozdarty więzadło krzyżowe i operacje, po których, ponadto, planowany czas trwania leczenia jest nadal rozciągnięty. „Wiedziałem, że krzyżowcy przez długi czas, ale że przerwa będzie prawie dwa lata, ja naprawdę nie miał pojęcia”, powiedział wtedy po odzysku Roman Vales
W tym roku, na początku sierpnia złapany w Pucharze pojedynku przeciwko Mšené. – i znowu, kolano zostało poważnie ranne. „Poszedłem do walki, ja kolano zderzył się z przeciwnikiem, pękło moje łąkotki i musiałem chirurgii laparoskopowej.Myślę, że pomaga nam psychicznie, ponieważ nie był łatwy mecz i że zerowy jest taki bonus dla mnie i całego zespołu, który liczy, „mówi Roman Vales, dla którego był to czysty arkusz w Lidze nr 17.
„najgorsze było około gdy głowica Koného, na szczęście, było trochę do tyłu i posłał piłkę prosto na mnie.”
prawie siedem lat doświadczonych Valeš jako członek drużyny w Jabloncu sześciu trenerów i udany i nieudany sezon.W tym roku nie ma jego zespół prowadzi całkiem nadziei: szósty Ligi ze stratą sześciu punktów w drugiej Ołomuńcu i Puchar Czech MOL Cup oczekuje ćwierćfinale remisem
„Były mocniejsze i słabsze tomy, ale. cały czas w Jablonec zawsze były cele gry w pucharach europejskich, a inaczej nie w tym roku. Myślę, że robimy w obu konkursach wokół jak chcieliśmy być przed sezonem, „twierdził Roman Vales, którzy chcieliby podniesiony, a jego konto z najważniejszych startów ligowych.
“Walka o jednego jest oczywiście trudna. Kiedy jakoś się w to wplątałem, była rana, która mnie zepchnęła, a potem trudno jest walczyć. Przez jakiś czas muszę przez jakiś czas unikać problemów zdrowotnych, abym mógł zająć cały sezon.Z tym wiąże się większa wiara w siebie, a jeszcze bardziej w oczach. “