Ta praktyka jest korzystna dla obu stron, sponsora i drużyny piłkarskiej. Za lojalność gigantów piłkarskich idą prawdziwe wojny handlowe wśród wielu firm. Dziś piłka nożna stała się prawdziwym idolem dla milionów ludzi na całym świecie, a reklama w niej zajmuje jedno z czołowych miejsc.
W światowej piłce nożnej dłoń z logo sponsora tytularnego należy do Niemców. Zespół niemieckiej Bundesligi „Eintracht” jest uważany za pierwszy klub piłkarski na świecie, w postaci którego znajduje się komercyjne logo sponsora. „Deer Horns” – emblemat firmy „Yagermeister” zaczął teraz pokazywać się na koszulkach Eintracht.
Kilka lat później niemieckie opozycje zostały pomyślnie przyjęte przez zespoły z innych krajów. Na przykład w Wielkiej Brytanii klub piłkarski Liverpool był pierwszym, który umieścił na swojej formie logo słynnej japońskiej firmy Hitachi, jednego z wiodących producentów elektroniki na świecie. Stwierdzenie, że stało się modne, jest możliwe tylko z uwagi na fakt, że formy drużyn piłkarskich stały się jaśniejsze, bardziej kolorowe, a ponadto zespoły zaczęły otrzymywać dodatkowe unikalne pseudonimy. Kolejną rzeczą są umowy, które zostały zawarte między sponsorami a klubami piłkarskimi. Nawet w tamtych czasach kwoty otrzymywane przez kluby za reklamowanie firmy – sponsora, były imponujące i stanowiły „lwią część” budżetu każdego klubu piłkarskiego.
Jest prestiżowym być sponsorem tytularnym słynnej drużyny piłkarskiej, ale także bardzo drogim. Dlatego bardzo często możliwości firmy – sponsor wystarczył tylko na dwa, trzy sezony. Jeden z mistrzów wśród sponsorów tytułów w świecie piłki nożnej, JVC jest słusznie uważany, logo którego Arsenal w Londynie nosił prawie 20 lat w formie, od 1981 do 2000 roku.