„Gra miała wiele wad, ale ciekawych rzeczy, to zawiera grę obronną. Mamy poprawie, choć nie mogę powiedzieć, że jestem całkowicie zadowolony. Doceniamy wynik i wierzę, że nasze wyniki będą miały tendencję wzrostową „, powiedział trener.
Być może gra odzwierciedlenie poprzednią klęska w Hana. „Nie mogę w pełni ocenić, ale graliśmy po raz pierwszy po trzech miesiącach w domu, więc niektóre nerwowość było, ale w miarę upływu czasu jesteśmy stosunkowo spokojna, a druga połowa była lepsza”, mówi Daniel Šmejkal.
Sokolov miał zrobić bez Vojtech Machek, który zatrzyma w tym meczu wydała cztery żółtych kartek w sezonie.Z czterech nowych twarzy w kadrze Sokolov, obrońca Urmu (Teplice), pomocnicy Kosaka (Jihlava) i Kratochvil (Pilzno) i napastnik Přeučil (Jihlava) na polu, pierwsze pojawienie się w domu, wyglądały pierwsze i drugie. “Urma, grając po raz pierwszy, wykonała przyzwoity występ, jest poruszającym graczem” – mówi Šmejkal.
Wiele oczekiwano od Milosa Kratochvila, kapitana reprezentacji U19. Dziesięć fanów Sokolov, że chce, aby zobaczyć w akcji, musiał iść po meczu w Karlovych Varach, gdzie Kratochvil połączone z dwóch pozostałych na farmie w podziale.
„Milos Kratochvil nas rozpoczął się w stu procentach na praktykę do środy ponieważ miał obrażenia mięśniowe. Machek cztery żółte.Benda marodil wrócił objawy grypopodobne, a więc jest to dopiero początek „, powiedział trener Banik potrójne wzmocnienie farmę.
Sokolov z Kolonii domu od pierwszej minuty potwierdziły rolę ulubionym i przeciwnik grał. Ciśnienie to nie było tylko platoniczne, gdyż gracze sokolovští walczyli przez cały mecz z niedokładnych podań. Wciąż trafiony wynik 1-0 po 9 minutach gry. rzutu rożnego Přeučil przeniesiony do Lukas Vondráček przykazaniu, które bezkompromisowo podniósł piłkę z kątem bliżej bieguna.
„trafia są szybkie cel, a następnie miał wiele niedokładności w naszej grze, prawie do połowy końcowego, nie udało się wymusić” widział Daniel Šmejkal.
Druga połowa oferowanych bardzo podobne gry postać taka jak poprzedni akt.Baníkovci vain podbił obronę Kolonii. Raz tak było, w końcu nie udało, gdyż pokazały 52 minut Šamánek.
Jest bogaty, ale składa się na niego później. 78 minut Přeučilův niski narożnik wyrzucony obrony Kolonia żałował, piłka poleciała do Rostislav szamana, który w luksusowej pozycji nie mógł przegapić.
W 88 minucie, na przemian Kosak przeniknął przed Vejmola po znakomitym podaniem Šamánek zastrzelony właśnie w Kolonii bramkarza, piłka odbiła Kratochvil oszukane gola, ale jego próba zatrzymania jednego z graczy jeszcze. Za trzecim razem skończył piłkę do siatki po dorážky Šamánek udało się ponownie.
„Druga połowa to lepiej, że się uspokoił i cieszymy się, że jesteśmy na końcu meczu zdobył dwie bramki.Wierzymy, że szaman pozostaje mieliśmy kilka sytuacji, gdzie mógł zdobyć bramkę, to nie udało, ale w końcu drużyna dwa cele, że jesteśmy bardzo zadowoleni i uważamy, że to nie ostatnia bramka dla drużyny jest „, mówi Sokolov trener.
zwycięstwo Sokolova 3 0 urodziło się bardzo skomplikowane, ale w końcu można odpocząć, druga sprężyna opanowali grę i ostatecznie zdobył swoje pierwsze punkty. “To była dla nas trudna gra. Widzieliśmy naszych przeciwników przeciwko Karvina, gdzie był twardy i grał 110 procent. Potwierdza to dzisiaj. Mieliśmy szczęście, że udało nam się zdobyć bramkę od standardowej sytuacji.
Potem gra się zakończyła i była to raczej walka. Druga połowa zakończyła się, gdy udało nam się zdobyć jeszcze dwa gole.Doceniamy zwycięstwo, ponieważ nie było to wcale łatwe. Przeciwnik grał bardzo dobrze “- powiedział Šmejkal. Nie pozbyłem się tego, ostatni, obrony. Jej stały członek, Rough, grał tylko dwadzieścia, potem musiał być na przemian. “Z dziewięćdziesięciu procent, wygląda jak podarty mięsień uda. Nie wiem dokładnie jak to się stało, „mówi trener Sokolov.
Kolonia nie związany zwrócić Karvina, dała sympatyczny wydajność, ale też miał szanse na wynik. Nie chciał nawet grać w Sokołowie. “Oczywiście, mecz jest zły. Jesteśmy w kryzysie zdrowotnym, przez cały tydzień towarzyszy wiroza u sześciu siedmiu graczy. Graliśmy na granicy naszych możliwości, ale przy niepotrzebnych błędach brutto przygotowaliśmy się na lepszy wynik.W stanie, w jakim jesteśmy, zrobiliśmy najwięcej.
Uważamy, że będziemy musieli przetłumaczyć następny mecz. Zapytaliśmy także Sokołowa, nie byliśmy usatysfakcjonowani. Nic nie można zrobić, musimy walczyć dalej. Zrobiliśmy lepszy mecz niż z Karviną, ale wynik jest gorszy “- powiedział trener Ladislav Bobek.