Dla Bravo jest tak, jak zawsze lubił grać. Manuel Neuer jest taki sam, więc dzięki piłce u jego stóp niemiecki menedżer Joachim Löw zasugerował, że bramkarz Bayernu Monachium nie będzie wyglądał z miejsca w środku pola. Pep Guardiola jest kolejnym menedżerem, który uważa, że bramkarz powinien być jedenastym zawodnikiem drużyny i powoli, ale zdecydowanie, coraz więcej klubów decyduje, że Ruud Gullit pomylił się z oceną tego, co stanowi mężczyznę tradycyjnie noszącego koszulkę No1. „Bramkarz jest bramkarzem, ponieważ nie może grać w piłkę nożną” – zauważył Holender.
Prawie 20 lat na Bravo zostało podpisane przez Manchester City właśnie dlatego, że może grać w piłkę nożną, podczas gdy Guardiola nie sądził, że Joe Hart może – a przynajmniej nie na wymaganym poziomie.Hart jest reprezentantem Anglii z 68 czapkami, który jest bardzo przywiązany przez fanów miasta. Samo to oznacza, że pierwsze miesiące Bravo w Manchesterze towarzyszyły intensywne badania. Claudio Bravo: Niechętny bramkarz, który stał się człowiekiem nr 1 Pepa Guardioli / p>
Bravo był na ławce w Barcelonie w nocy w marcu 2015 r., kiedy Hart zaliczył chyba największe osiągnięcie w swoim życiu, zdobywając bramkarza City długim, wdzięcznym uściskiem w finałowym gwizdku Luisa Suáreza, a Chilijczyk nadal wspomina o tej okazji, ponieważ „gdyby nie on [Hart], City straciłoby wiele bramek tego dnia”.
Mimo to mężczyzna siedzący przy swoim pierwszym szczegółowym wywiadzie od czasu przybycia z obozu Nou w sierpniu nie wydaje się w najmniejszym stopniu spięty. „Oczywiście zawsze będą porównania między poprzednim bramkarzem a tym samym”, mówi Bravo, mówiąc przez tłumacza. „Wiem, co zrobił tutaj Joe, miał świetne sezony i wiele wygrał z klubem.Ale miałem taką samą sytuację, kiedy dołączyłem do Barcelony, zastępując Víctora Valdésa, jednego z najlepszych bramkarzy w okolicy. Tak właśnie działa piłka nożna. Jestem tu teraz, a Joe jest w innym miejscu [wypożyczony w Torino]. Musisz być spokojny o te rzeczy, a ja jestem bardzo zrelaksowaną osobą. ”
Ma także zrelaksowany styl, który staromodni miłośnicy bramek niekoniecznie rozpoznają, biorąc pod uwagę, że często oznacza to zbłąkanie 30 metrów od jego goalline do wątku przechodzi przez pomoc. „Gram w sposób, który oznacza podejmowanie ryzyka” – mówi Bravo. „Problem polega na tym, że od 300 podań popełniasz jeden błąd… miałem pecha w jednym meczu, w Lidze Mistrzów w Barcelonie, kiedy zostałem odesłany. Ale to ryzyko, które musisz podjąć. Krytyka będzie istniała, ale nie mam z tym problemu.W rzeczywistości często akceptuję krytykę, ponieważ uważam, że pomaga mi się poprawić i stać się silniejszym. I prawie nigdy nie pamiętam komplementów. ”Facebook Twitter Pinterest Claudio Bravo bierze udział w wydarzeniu dla Cityzens Giving, inicjatywie globalnej społeczności Manchesteru City.
Bravo jest światowym, doświadczonym zawodnikiem, 34 lata w swoje następne urodziny i z pewnością ma imponujące CV, ponieważ obejmuje 12-letnią międzynarodową karierę, czyniąc go najbardziej ograniczonym zawodnikiem w historii reprezentacji Chile. Bravo osiągnął rekord Leonela Sáncheza 85, ustanowiony w 1968 roku, dwa lata temu i ma 110 występów.Był kapitanem i grał co minutę, ponieważ Chile wygrało dwa ostatnie Copa Américas, w zeszłym roku i tym razem, zdobywając miejsce za każdym razem w drużynie turniejowej, a jego dwa lata w Barcelonie też nie były zbyt nędzne. p>
„Kiedy grasz przeciwko Lionelowi Messiemu na co dzień w treningu, zmusza cię to do poprawy swojego poziomu”, mówi. „Mówimy o najlepszym graczu na świecie, który wykonuje egzekucję szybciej niż jakikolwiek inny gracz. Zmusił mnie do podniesienia wydajności. ”
Zaklęcie Bravo w Barcelonie zaczęło się od tego, że nie strzelił gola w pierwszych ośmiu meczach sezonu 2014-15 i w sumie nie przeszło 754 minut bez utraty, złamania klubowy rekord ustanowiony przez Pedro María Artola w 1977 roku.Jego czas w City, jak sam przyznał, nie zaczął się tak dobrze, biorąc pod uwagę, że jego nowy zespół nie wygrał meczu ligowego u siebie od 17 września i spadł na czwarte miejsce w tabeli w sobotnim meczu w Leicester City. >
Podobnie wierzy, że przejście na nowy system nigdy nie będzie całkowicie płynne. „Zmieniamy pomysł na grę zespołu. Myślę, że to było pozytywne w tym sensie. Może wyniki w domu nie były pozytywne, ale ogólnie zrobiliśmy kilka świetnych występów. Musimy kontynuować ten sam pomysł. W ten sposób nie możemy zagrać w 10 gier, a następnie zmienić metodę na inną. Potrzebujemy tylko czasu. W Barcelonie grają w ten styl od lat, od dzieci do pierwszej drużyny.W ciągu zaledwie kilku miesięcy próbowaliśmy nauczyć się innego sposobu gry od pozostałych drużyn w Premier League. ”
Ten styl wyraźnie potrzebuje bramkarza, który widzi swoją pracę jako coś więcej niż oszczędzanie strzały i łapanie krzyży. Jest jednak również jasne, że Bravo chce być znany przede wszystkim ze swoich bardziej ortodoksyjnych obowiązków, a nie z tego, co wnosi do zespołu. „Zabawa z moją stopą jest czymś wrodzonym”, mówi Bravo. „Grałem jako bramkarz od szóstego roku życia, ale zawsze pracowałem nad swoimi umiejętnościami piłkarskimi, grając stopą, wiedząc, jak kontrolować piłkę, jak przejść. Ale najważniejsze jest oszczędzanie celów. To, co naprawdę lubię, to oszczędzać cele i osiągać dobre wyniki.Potem mogę pomóc zespołowi grającemu z moją stopą. Patrick Roberts nie żałuje, że Celtic przeprowadził pożyczkę z Manchesteru City Czytaj więcej
„Czuję się dobrze z tą rolą. Nasz styl oznacza, że jestem bardzo zaangażowany, ponieważ jeśli masz bramkarza, który jest daleko od linii obrony i nie udziela wsparcia środkowym obrońcom, nie sądzę, aby system działał. Muszę wiedzieć, gdzie się poruszyć i jakie pozycje przyjąć, ponieważ oprócz oszczędzania celów, w tej roli jest o wiele więcej rzeczy. ”
To wszystko wydaje się bardzo skomplikowane, jak można sobie wyobrazić, dla niektórych ludzi którzy wychowali się z Bertem Trautmannem i Joe Corriganem między kijami. Jednak są to zmieniające się czasy.Bravo jest nieugięty, ponieważ miał „bardzo szczęśliwe miesiące”, pomimo krytyki, którą przyciągnął, i nie ma absolutnie żadnego sensu, by mężczyzna wybrał Barcelonę.
„To wcale nie było trudne , ”Mówi o swoim przelewie 14 milionów funtów. „Nie zrobiłem tego tylko dla uczucia, które dał mi klub. To było także dla mojej rodziny. Dla nas bardzo ważne było przybycie do Anglii, nauczenie się nowego języka i bycie w kulturze tak odmiennej od naszego kraju. Jeśli o mnie chodzi, codziennie czuję się coraz lepiej w klubie. Myślę, że przybyłem w idealne miejsce. ”